bób

Oprócz wysypu świeżych polskich owoców, który bardzo wyraźnie widać na naszym blogu, pojawiło się też wiele warzyw. Też nie wiecie co chwycić do ręki będąc na targu warzywno-owocowym? Ja zawsze wracam ze zdecydowanie zbyt dużą ilością produktów. I potem muszę kombinować. Tak jak z bobem. Bób jest bardzo bogaty w błonnik, pomaga również w obniżeniu cholesterolu we krwi. Grzechem byłoby nie skorzystać z jego cudownych właściwości skoro leży już na targowych straganach. Poniżej przepis na błyskawiczną sałatkę na ciepło z bobem i wędzonym łososiem. Jest to uproszczona wersja przepisu z czerwcowych "Smaków życia" - to danie zrobicie naprawdę w 20 minut.

Jeszcze można go dostać na straganach - świeży bób - cenna bomba witaminowa. Jego specyficzny smak dobrze łączy się z daniami makaronowymi. Poniżej proponuję bardzo prosty wariant - ugotowany bób, zeszklona cebulka, czosnek i parmezan. Generalnie bób staram się obierać ale gdy bardzo mi się spieszy - nie robię tego i też wychodzi smacznie :)

To danie przypomina nieco klasyczną przekąskę hiszpańską - bób z szynką parmeńską. Moja wersja jest nieco "spolszczona" - szynkę zastąpiłam boczkiem, który akurat miałam w lodówce. Idealnym dopełnieniem jest nieco przysmażona, czerwona cebula. Przekąską jest pyszna zarówno na ciepło, jak i na zimno. Bób jest warzywem bardzo zdrowym a nie często gości na naszych talerzach dlatego warto wykorzystać każdą okazję do przemycenia go na swój talerz :)

Mimo, że ta sałatka to dość ryzykowne połączenie charakterystycznych smaków bobu i koziego sera to w rezultacie otrzymujemy pyszne i zdrowe danie. Sezon na bób, trwa bardzo krótko, a młody bób dostępny jest jeszcze krócej. Warto w tym czasie wykorzystać go na wiele różnych sposobów. To jeden z tych godnych polecenia.