Odkąd zaopatrzyliśmy się w porządny żeliwny kociołek, gotowanie na ognisku stało się jeszcze przyjemniejsze. Teraz to stały punkt programu nie tylko latem, ale w zasadzie o każdej porze roku. Jedzenie, które przez kilka godzin dusi się w szczelnie zamkniętym kociołku na żywym ogniu, dostarcza nie tylko walorów smakowych ale i sporo frajdy - zwłaszcza jeżeli jesteście zwolennikami tzw. slow cooking.
Dziś przepis dla leniwych - wszystkie składniki kroimy, wrzucamy do kociołka, doprawiamy i dusimy przez kilka godzin. Potem zdejmujemy z ognia i gotowe!