Zastanawiacie się dlaczego karnawałowa? Dlatego, że skutecznie pochłania nadmiar alkoholu w organizmie - docenicie ją w karnawałowe poranki :)
Na inspirację natrafiłam w książce Nigelli Lawson "Nigella ucztuje". Autorka proponuje właśnie grochówkę z frankfurterkami na noworoczny obiad. Postanowiłam przetestować. Zupę robi się dość łatwo - blendujemy warzywa, dodajemy groch, doprawiamy i gotujemy. Na koniec dodajemy frankfurterki. Ja zupę przygotowałam dzień przed zjedzeniem i szczerze polecam zrobić to samo. Jednocześnie z czystym sumieniem mogę potwierdzić jej lecznicze działanie :)