papryka habanero

Kolejna wersja indyjskiego curry na naszym blogu. Klasyczna baza do tego dania została wzbogacona o świeży, młody szpinak i bataty. Jako dodatek mamy sproszkowany młody jeczmień, żeby curry było bardziej zielone. Smak jest lekko słodkawy z wyraźną nutą szpinaku.

Dobry sos potrafi nieraz przekształcić przeciętne danie w coś niezwykłego. Warto urozmaicić swoją kuchnię o sosy własnej roboty zwłaszcza w sezonie, kiedy składniki do nich są świeże i dostępne. Właśnie pojawiły się w sklepach papryczki habanero (najostrzejsze rosnące naturalnie w przyrodzie) - warto więc zrobić z nich coś, co świetnie sprawdzi się zarówno do mięs jak i do zwykłych kanapek. Dla tych, którzy papryczki habanero nie znają ostrzeżenie: jest ostra, bardzo ostra - między 100 000 a 325 000 punktów w skali Scoville'a. Dla porównania, popularna papryczka Jalapeno ma w tej skali tylko między 2500 a 8000 punktów. Ostrość habanero zrównoważona została tutaj miodem, pomidorem i nutą pietruszki. Pyszne. Pamiętajcie: w trakcie przygotowywania nie oblizujcie palców ;)

Mango i habanero to dość klasyczne i popularne połączenie przy komponowaniu ostrych sosów. Dodatek cukru trzcinowego sprawia, że najpierw czujemy wyraźny smak mango, który przechodzi w słodycz pochodzącą z cukru a za chwilę następuje ukłucie ostrości habanero pozostawiając po sobie delikatny owocowy posmak charakterystyczny dla tej papryczki. Według mnie to jeden z lepszych sosów słodkich i jednocześnie ostrych, który nadaje się do doprawiania różnych dań ale też do kanapek czy przekąsek.

Jeśli lubicie ostre dania to może się wam spodobać. Danie przypomina w swojej prostocie popularne leczo, ale główną rolę odgrywają w nim papryki, takie jak naga jolokia (ghost pepper), habanero, birds eye i cayenne. Danie jest bardzo ostre, ale wyraźnie czuć w nim owocową nutę różnych papryk, zwyczejnej kiełbasy, oraz charakterystyczne chorizzo.